No właśnie ile kosztuje modyfikacjia programu?i w jakiej firmie jak ktoś wie?
Nikt nie poda konkretnej ceny na forum, bo jest to indywidualna sprawa do dogadnia z konkretnym tunerem.
Jakie firmy byly przez nas polecene, juz bylo.
Hint :arrow: patrz moj podpis
modyfikacjami mojej Skodziny :szeroki_usmiech . Zakupiona w X.1999 w Auto Wimarze, silnik AGU 1.8T (150KM). seryjnie moc zmierzona: 143KM.
Obecna konfiguracja wygląda tak:
Silnik:
- kolektor od TT225KM
- turbina K04 (ładowanie w peaku 1.5 bara)
- większy intercooler umieszczony centralnie przed chłodnicą
- regulator ciśnienia paliwa (ciśnienie na wolnych obrotach ustawione na 3.9 bara)
- dodatkowa pompa paliwa bosch (wydajnośc do 7 barów)
- wymieniony układ dolotowy
- układ wydechowy o średnicy 3 cali (dwie opcje tylnej części wydechu: duży tłumik 2-komorowy, lub pełen przelot)
Zawieszenie + układ jezdny:
- amortyzatory bilstain sport (żółte)
- sprężyny Eibach (lato), seria (zima)
- felgi od Skody Octavii RS + opony 225/40 R17
- tarcze hamulcowe zimmermann nawiercane (przód i tył)
- twarde klocki textar (przód) / mintex (tył)
Wnętrze:
- fotel kubełkowy bimarco
- wymienione wszystkie fotele + boczki drzwi na elementy z Octavii po face liftingu
- wskaźnik ciśnienia doładowania
- chromowana gałka zmiany biegów + drążka hamulca ręcznego
- inne pierdoły
Z zewnątrz:
- przedni zderzak EBA
- halogeny rajdowe WESEM o średnicy 19 cm
- maska z wlotem nad filtrem powietrza
- zapinki maski
- grill milotec
- reflektory z wersji po face-liftingu
- xenony - soczewki z Vectry B w miejscu seryjnych halogenów
Ufffffffff. pewnie zapomniałem o paru rzeczach, ale tyle było zmian, że nie da rady wszystkiego spamiętać. A oto krótka historia auta (modyfikacji silnika)
- Q1 2000 - własnoręczna modyfikacja dolotu, stożek w zderzaku
- Q1 2000 - program autorstwa Tomka Pirowskiego (Vtech) (176KM)
- Q1 2002 - wydech + dolot (Eltec) (198,1KM)
- Q1 2003 - instalacja nitro własnej konstrukcji (brak danych z hamowni)
- Q1 2004 - doprowadzenie do obecnego stanu
brak aktualnych danych dot. mocy i momentu obrotowego :roll:
Calkiem imponujace modyfikacje. :twisted:
Nie wiem czy dobrze wnioskuje z tego co napisales, ale program by vtech miales jeszcze dla seryjnego samochodu, tak?
A jak teraz jest wystrojony pod wieksze turbo, etc.?
to jest właśnie najciekawsze. jeżdżę na programie robionym pod serię :lol: i nic się (za przeproszeniem) nie wysrywa tyle, że dałoby się to wyregulować "optymalniej". zobaczę co wyjdzie na hamowni. jak coś satysfakcjonującego, to olewam temat i jeżdżę dalej. jak nie, to cóż... też pewnie oleję i będę jeździł dalej, bo fundusze na tjunik powoli sa mi odcinane :lol: :lol: :wink: chociaż na wizytę w Krakowie pewnie do wiosny bym cichcem uzbierał :lol:
[ Dodano: Czw 04 Lis, 04 09:28 ]
Zamieszczone przez dede_adam
całkiem ciekawie, a najlepsza jest modyfikacja "inne pierdoły" :wink:
[ Dodano: Sro Lis 03, 2004 9:48 pm ]
a ze tak spytam...
ile v/maxu masz ??
licznik to zapina na 100% ale ile dalej? 250?? :diabelski_usmiech
Vmax nie jest znany. na 198KM nie chciał jechać więcej niż 250 km/h :roll: :? no i zaczynało się trzęsienie... teraz też raz dociągnąłem do 250 (mniej więcej, bo licznik jest do 240 :lol: ) i jeszcze całkiem żwawo przyspieszał, ale też trzęsło. no i jakoś nie czuję potrzeby szybkiej jazdy - raczej Vmaxa sprawdzać nie będę...
Jaki te Twoje Bilsteiny maja symbol, bo slabo sie orientuje po kolorach. ops:
Sprezyny masz te obnizajace o 30mm? Czy jakies inne?
Jak to ze soba wspolgra? Znaczy sie amorki ze sprezynami. No i jak sie na tym jezdzi?
Bede wdzieczny za podzielenie sie Twoim spostrzezeniami.
hehehe. sam nie mam pojęcia jak kupowałem, to zamierzenie było takie, aby były najtwardsze. nie wiem, czy to B8, czy B6... sprężyny obniżają o 3 cm. teoretycznie. może 1.4, albo 1.6 o tyle by obniżyły, ale u mnie przód poszedł w dół o jakieś 4 cm. tył o 3. niestety to utrudnia jazdę. szczególnie w zimę. zaś co do zachowania na drodze to nie ma co tu ukrywać - doskonałe. komfort został w miarę zachowany (eibachy nie są super twarde), trzymanie w zakrętach idealne, hamowanie świetne (zero skoków).
Teraz po wrzuceniu seryjnych sprężyn na zimę jeździ się już gorzej, ale i tak te amory poprawiają trzymanie w porównaniu do dość nędznej serii...
Pamiętam że na wibracje przy >250km/h również skarżył się Atur gdy przekręcił licznik. :twisted:Pamiętam że licznik już stanał a obrotomierz dalej szedł w górę :shock: Niestety Octa nie jest areodynamicznie przystosowana do osiągania takich prędkości Teoretycznie na skrzyni od TDI i mocy około 270-300PS dałoby się osiągnąć jakieś 270 km/h (realne) :twisted:
Pamiętam że na wibracje przy >250km/h również skarżył się Atur gdy przekręcił licznik. :twisted:Pamiętam że licznik już stanał a obrotomierz dalej szedł w górę :shock: Niestety Octa nie jest areodynamicznie przystosowana do osiągania takich prędkości Teoretycznie na skrzyni od TDI i mocy około 270-300PS dałoby się osiągnąć jakieś 270 km/h (realne) :twisted:
hehehe. 270 to jest realne jak najbardziej na mojej konfiguracji. tyle, że nie zamierzam tego sprawdzać - jakoś kwestie Vmax mnie nie kręcą...
miałeś dużo problemów z tą przeróbką? Sam się nad czymś takim zstanawiam.
trochę ich było
[ Dodano: Wto 03 Sty, 06 16:22 ]
Zamieszczone przez EŁ
Zamieszczone przez Emil
Wiesz kolego, ten kotlet jest juz chyba zbyt stary do odgrzania...
jest tak stary że jest juz jak kotlet z psa...pomielony razem z budą.... :lol:
jest tak stary, że już chyba kilka razy przetrawiony
[ Dodano: Wto 03 Sty, 06 16:24 ]
Zamieszczone przez -LUKI-V3-
vmax to i mnie nie interesuje bo to zabojstwo jechac powyzej 250km/h ale mam pytanko co do przyspieszenia od 0 do 100 ile mozesz miec jak myslisz?
jazda > 350 km/h nie musi być niebezpieczna. ważne jeszcze, czym się jedzie, w jakich warunkachj i czy ma się w życiu szczęście. bo jak się go nie ma, to nie tylko sama jazda jest niebezpieczna (nawet 60 km/h), ale nawet wychodzenie z domu. Setka pojawia się po ok. 6 sekundach...
Komentarz